Urlop to czas, którego pracownik etatowy łaknie niczym kania dżdżu. Wszystko, co dobre jednak się kończy i po chwilach wakacyjnej beztroski musimy powrócić do swoich obowiązków, co nie zawsze bywa łatwe. Jak nie dać się pourlopowej depresji?
Czym jest pourlopowa depresja?
Z badań przeprowadzonych przez portal Wirtualna Polska wynika, że aż 49% spośród 6,5 tysiąca ankietowanych Polaków nie radzi sobie w pracy przez kilka dni po powrocie z urlopu.
W przypadku 30% problem ten dotyczył jednego dnia. Zaledwie 13 procent Polaków stwierdziło, że urlop wpłynął pozytywnie na ich samopoczucie i nie odczuwają tak zwanego post-holiday spleen.
Komu najtrudniej powrócić do swojej pracy? Na pewno tym, którzy za nią nie przepadają. Osoby kochające swoje zajęcie mogą przez chwilę po urlopie czuć się nieco wybite z rytmu, ale szybko odnajdują się w pełnionej na nowo roli. Ci, dla których sama myśl o pracy jest koszmarem, będą mieli znacznie trudniejsze zadanie. Na szczęście i dla nich znajdzie się metoda.
Poradź sobie z depresją pourlopową w 5 krokach
Zacznij jeszcze przed urlopem. Bardzo ważne jest, by jak najwięcej zadań zrealizować jeszcze przed urlopem. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której powrót do pracy oznaczać będzie zmierzenie się z setką niedokończonych spraw, którym sprostanie stanie się tym trudniejsze, im dłuższy był czas wolny.
Na wolnych obrotach. Zrealizowanie wszystkich pilnych zadań przed urlopem, sprawi, że pierwszy dzień powrotu do pracy możemy przeżyć nieco spokojniej i wolniej (oczywiście, jeśli nasze stanowisko na to pozwala). Najlepiej skupić się na uporządkowaniu miejsca pracy i zaplanowaniu przyszłych działań. Pomocne mogą różne metody relaksacji, np. muzykoterapia z ulubionymi piosenkami.
Zadbaj o detale. Zabierz ze sobą ulubiony kubek, a także napoje i przekąski, dzięki którym przerwa śniadaniowa stanie się jeszcze milszym elementem dnia pracy. Postaw na biurku bądź umieść na pulpicie komputera wesołe zdjęcie z wakacji, zwłaszcza jeśli spędzałeś je w uroczym miejscu, na przykład na drzewie. Pozwoli Ci się to zrelaksować na wspomnienie przyjemnych chwil spędzonych na urlopie.
W zdrowym ciele, zdrowy duch. Zdarza się, że zaraz po urlopie chorujemy – ulegamy przeziębieniom czy rozmaitym stanom zapalnym. Jest to wynik, z jednej strony – zmiany otoczenia i temperatur, z drugiej zaś – psychosomatyczna reakcja naszego organizmu na nagłą konieczność przejścia z trybu odpoczynku w tryb pracy. Dlatego w tym czasie warto szczególnie zadbać o zdrowe posiłki, ruch na świeżym powietrzu i relaks po pracy.
Skup się na przyszłości. Wakacje były przyjemne, warto sięgać do nich pamięcią, jednak rozpamiętywanie w nieskończoność, jak to wspaniale było leniuchować na plaży w Mielnie, na pewno nie ułatwi nam pogodzenia się z koniecznością powrotu do rzeczywistości. Dlatego skup się na tym, jakie zadania masz do wykonania, jaki cel stoi przed Tobą i jakie korzyści z tego wynikną. A teraz powoli, stopniowo zacznij je realizować.
Podstawą bezbolesnego powrotu do pracy po urlopie jest pogodzenie się z faktem, że wakacje dobiegły końca. Akceptacja aktualnego stanu pozwala nam łatwiej wejść w nową rzeczywistość i sprostać kolejnym wyzwaniom. Poza tym pamiętajmy, że uwzględniając święta i weekendy, każdego roku wypada ok. 100 dni wolnych od pracy :)
Komentarze
Czasem jest to o tyle zawiły problem, że takie porady nam nie są w stanie pomóc i musimy sięgnąć po poradę specjalisty. Aczkolwiek, jeśli to po prostu zwykłe powakacyjne lenistwo, to te porady na pewno wskażą nam drogę do rozwiązania tego problemu :)
Dodaj komentarz