Nauka języka obcego nie musi być wyzwaniem dla pojedynczej osoby, może także zjednoczyć całą rodzinę. Jeśli planujecie egzotyczne wakacje, przeprowadzkę za granicę albo po prostu chcecie twórczo spędzić czas, nic nie stoi na przeszkodzie, by uczyć się razem.
Języka można uczyć się zarówno jako para, rodzina z małym dzieckiem, jak i dorastającymi nastolatkami. Oczywiście, wiek i potrzeby domowników będzie wpływał na wybrane metody, nie mniej pamiętajcie, że zawsze może to być też świetna zabawa. Tutaj znajdziesz sposoby na zachęcenie dziecka do nauki języka.
Dlaczego warto uczyć się języka obcego w rodzinie?
Oto garść argumentów, która sprawi, że rodzinna nauka nabierze w Waszych oczach wartości:
- podróżowanie - lubicie wyjazdy za granicę, ale nie możecie dogadać się co do wspólnego spędzania czasu? Jeśli cała rodzina zna język danego kraju, nic nie stoi na przeszkodzie, by się na chwilę rozdzielić. A może łączy was fascynacja określonym kontynentem lub krajem? Wspólna nauka języka może poprzedzać wyprawę marzeń. Ucząc dziecko języka zyskujemy także pewność, że gdy zgubi się na zagranicznym lotnisku, szybciej poprosi o pomoc,
- wzajemna motywacja i pomoc - ucząc się wspólnie, zawsze ktoś przypomni, że zbliża się czas nauki. Można też liczyć, że gdy będziemy się głowić nad jakąś gramatyczną zasadą, druga osoba szybciej ją zrozumie i nam wyjaśni. Zawsze też masz partnera do konwersacji,
- owocna zabawa - ucząc się rodzinnie, nie uczycie się dla oklasków, stopni i uznania, tylko dla siebie. By sobie udowodnić, że jako rodzina potraficie produktywnie spędzić czas. Świadomość postępów, wspólnego celu i pracy nad nim może dawać niesamowitą frajdę, dużo większą niż wspólne oglądanie telewizji czy pójście na zakupy. Jeśli macie dzieci, uczycie je też bardzo ważnej rzeczy, pokazując, że nauka i rozwój są czymś pozytywnym,
- pielęgnowanie korzeni - jeśli w żyłach waszej rodziny płynie zagraniczna krew, nauka tego języka może być świetną metodą na dbanie o wspólne dziedzictwo i lepsze poznanie kultury przodków.
Jak uczyć się języka obcego jako rodzina?
Wspólna nauka nie powinna przypominać lekcji szkolnych, im więcej ciekawych metod wybierzesz, tym chętniej wszyscy domownicy będą zbierali się do wspólnego działania. Poniżej prezentujemy kilka metod, które warto zastosować:
- gry i zabawy: w kalambury, quizy, scrabble albo gry planszowe można grać nie tylko po polsku. Możecie się umówić, że siadając wspólnie do stołu z daną grą możecie mówić tylko w języku obcym (ewentualnie po polsku można zapytać, jak coś powiedzieć). Grać można nawet z małymi dziećmi (np. gra w kolory polegająca na rzucaniu piłką i mówieniu kolorów, piłki nie można złapać na określoną barwę - wystarczy zmienić język gry, wykorzystać można też słowne rymowanki i wyliczanki),
- językowy dzień - wolny od szkoły i pracy dzień można zmienić w czas, kiedy porozumiewamy się tylko w wybranym języku. Oprócz tego można wykorzystać elementy kultury danego kraju: na obiad zjeść hiszpańskie burrito albo o 17 wypić tradycyjną, angielską herbatę. Możemy się przebrać za stereotypowych przedstawicieli danej nacji, a dzień zakończyć wspólnym seansem filmu lub kreskówki w oryginale. To ciekawy sposób, by odbyć językową, kulturową i kulinarną podróż bez ruszania się z domu,
- telewizja obcojęzyczna - większość kablówek oferuje kanały rosyjskie, niemieckie, włoskie, hiszpańskie i angielskie. Także na płatnych serwisach z treściami, jak Netflix lub HBO mamy możliwość oglądania programów w innej wersji językowej. Warto to wykorzystać i stworzyć rytuał wspólnego oglądania serialu lub kreskówki w obcym języku,
- wspólny kurs językowy - ze starszymi dziećmi możemy systematycznie realizować kurs językowy (bogatą ofertę znajdziesz tutaj: https://eskk.pl/kursy-jezykowe). Rozwiązujcie wspólnie zadania, ćwiczcie dialogi, rywalizujcie o to, kto popełnia najmniej błędów. Nie zapominajcie jednak o śmiechu,
- nauka przy okazji - wyprawa do sklepu, zoo, kina czy spacer po parku może również być okazją do wspólnej nauki języka. Możecie się wspólnie zastanawiać, jak zamówić deser po francusku, uczyć zagranicznych nazw roślin lub zwierząt albo po prostu utrwalać słówka i przepytywać się wzajemnie.
A może już uczycie się wspólnie języka obcego i macie własne sposoby lub pomysły, jak jeszcze uprzyjemnić ten czas? Podzielcie się nimi w komentarzach.
Komentarze
Witajcie zamówiłem i zapłaciłem za wszystkie zeszyty, uczę się angielskiego, ale nie mam czasu codziennie się uczyć wracam z pracy wykończony, tylko w weekendy i idzie mi z trudnością nauka.
jestem zainetresowana kursem wyjazdowym z 13 letnim synem
Pani Renato, niestety nie ma już możliwości zorganizowania wyjazdów językowych za pośrednictwem ESKK.
Dodaj komentarz