Zwolnij, czyli o sztuce odpoczywania

„Nie mam czasu”, „muszę lecieć”, „śpieszę się” … jak często w ciągu dnia powtarzasz te słowa? Wszyscy bierzemy udział w wyścigu po „lepsze jutro”. Biegniemy tak szybko, że w konsekwencji nie zauważamy, jak omija nas … życie. Zwolnij.

Czas to pieniądz, więc szkoda go na odpoczynek

Multizadaniowość, doskonała organizacja czasu i upychanie w terminarzu zajęć, którymi można by obdzielić połowę średniej wielkości miasta, stało się już standardem. Usilnie staramy się sprostać wymogom coraz szybciej kręcącego się świata. Jemy w biegu, byle co, byle gdzie, byle jak. Nie mamy czasu na spotkania ze znajomymi, na zabawę z dziećmi, na odpoczynek. Wyliczamy każdą minutę, wpadamy w amok, gdy zaskakują nas korki lub inne „spowalniacze”.  W konsekwencji – paradoksalnie – nasza wydajność spada. Prędzej czy później każda bateria się przecież wyczerpuje.

Odpoczynek jako wyrzut sumienia

Z badań wynika, że Polacy nie potrafią efektywnie wypoczywać. Nie dość, że na odpoczynek przeznaczamy zaledwie kilka godzin dziennie (łącznie ze snem!), to dodatkowo wolnego czasu nie umiemy właściwie wykorzystać. W rezultacie mamy do czynienia z narastającą plagą nieproduktywności, chronicznej bezsenności i chorób cywilizacyjnych.

Prawidłowy odpoczynek to taki, który daje nam możliwość zregenerowania sił i uzupełnienia zapasów energetycznych. To, wydawałoby się, proste zadanie, często przerasta nasze możliwości. Nie dość, że otacza nas ciągły szum informacyjny, który nie pozwala nam wyciszyć myśli, to dodatkowo – bezczynność wywołuje w nas poczucie winy! Kult wydajności i aktywności obraca się przeciwko nam – nie pozwalając nam usiąść i robić NIC, w konsekwencji wywołuje nieproduktywność.

Naucz się odpoczywać

O ile zwykle stosunkowo łatwo jest zrelaksować mięśnie, spory problem dla większości z nas stanowi uspokojenie umysłu. Nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak zgubne jest dla nas ciągłe myślenie. Robisz po kilka rzeczy na raz? Nie potrafisz skupić się na jednej czynności? Nie wiesz, co to spokój? Jeśli nie chcesz zafundować sobie zawału serca i innych chorób wywołanych stresem, naucz się odpoczywać!

Najlepszym sposobem na efektywny relaks jest ruch (szczególnie na świeżym powietrzu), warto również dać sobie co dnia kilkanaście minuta na to, by być tu i teraz. Co to znaczy? Bycie w danej chwili całym sobą. Jeśli myjesz naczynia, skup się całkowicie na tej czynności.

Nie planuj jutrzejszego dnia, nie analizuj tego, co wydarzyło się dziś. Po prostu kontempluj mycie naczyń w całej jego prostocie. Ponadto ćwicz stany, w których w Twojej głowie nie mieszka żadna myśl. To bardzo trudne, ale jeśli uda Ci się powstrzymać od myślenia choćby na chwilę, dasz odpocząć zbolałej głowie.

Chroń swój odpoczynek przed pożeraczami czasu

Telewizor – przestań oglądać telewizję. Pozornie niegroźne narzędzie zjada Twój cenny czas, a co więcej – odbiera Ci energię. Spójrzmy prawdzie w oczy – rzadko znajdziesz tam wartościowe treści. Poza ciągłym bombardowaniem wiadomościami, pełnymi przemocy i potęgującymi poczucie codziennego zagrożenia, pozostajesz ponadto pod wpływem krzyczących z ekranu reklam. Te wmawiają Ci, że nie spełniasz standardów i aby być wartościowym, zdrowym, pięknym i mądrym - musisz kupować. Czy naprawdę chcesz się temu poddawać? Lepiej postawić na aktywność fizyczną, która wesprze też twój mózg.

Internet i portale społecznościowe – Internet to prawdziwa kopalnia wiedzy, jednak łatwo wpaść w pułapkę. Ile razy zdarzyło Ci się „na chwilę” zajrzeć na któryś z serwisów, po czym nagle okazało się, że minęło nie kilka minut, lecz godzin? Podobny problem dotyczy serwisów społecznościowych, bez których większość z nas już nie wyobraża sobie życia. Podnieś głowę znad smartfona i „wyloguj się do życia”!

Dojazdy - mieszkańcy dużych miast tracą średnio 2 godziny na drogę do i z pracy. To daje rocznie około 3 tygodni! 21 dni życia wyrzucanych w błoto. Czy można temu zaradzić? Zwykle nie mamy wpływu na korki i nie możemy skrócić czasu dojazdów, dlatego warto zadbać o to, by nie był to czas stracony. Wykorzystajmy go na czytanie, słuchanie audiobooków czy relaks – prawdziwy odpoczynek z byciem tu i teraz. To zależy tylko od Ciebie, czy korki zjedzą Twoje nerwy i cenne chwile.

Prokrastynacja - brak czasu często wynika z nawyku odwlekania. Jak często zdarzyło Ci się sprzątać mieszkanie, oglądać telewizję, przeglądać Internet wtedy, gdy miałeś uczyć się do egzaminów? Odkładanie na potem, mylnie postrzegane jako objaw lenistwa, wynika często ze strachu przed porażką bądź sukcesem. Sprawdź, jak poradzić sobie z odwlekaniem.

Chodzi przede wszystkim o równowagę. O to, by każda ze stref naszego życia była dla nas równie ważna – praca i odpoczynek muszą iść ze sobą w parze. Sęk w tym, by życie przeżyć świadomie – czerpiąc z każdej z chwil to, co najlepsze. Przestań być pasażerem pociągu prowadzonego przez kogoś innego, gnającego tak szybko, że szczegóły za oknem rozmywają się w plamę. Zwolnij i zacznij żyć naprawdę. Powodzenia!