Makijaż dzienny
Właściwie dobrany makijaż ma przede wszystkim wydobyć z twarzy atuty urody, podkreślić naturalne piękno, maskując delikatnie ewentualne niedoskonałości. W makijażu dziennym najlepiej sprawdza się zasada „im mniej, tym lepiej” – starajmy się wykonać go tak, by dawał wrażenie naturalności. Jak to zrobić? Oto minikurs makijażu dziennego.
Na początek przyjrzyj się swojej fotografii, najlepiej takiej, gdzie nie masz makijażu. Postaraj się obiektywnie ocenić, jakie są atuty Twojej twarzy, jakie niedoskonałości, co należy uwypuklić, a co zatuszować. Wyposażona w taką wiedzę, możesz przystąpić do wykonania makijażu na dzień.
Etap pierwszy – pielęgnacja twarzy
Zmyj twarz dobranym do Twojego rodzaju cery mleczkiem lub śmietanką, następnie użyj toniku, aby lekko zakwasić skórę (to jej naturalny odczyn), po czym nanieś lekki krem nawilżający dostosowany do potrzeb Twojej skóry. Po dwudziestym roku życia – oprócz kremu nawilżającego – należy także pamiętać o specjalnym kremie na okolice oczu.
Etap drugi – wyrównanie kolorytu twarzy
W zależności od stanu skóry należy zastosować odpowiedni podkład. W makijażu dziennym stosujemy raczej lżejszą formułę podkładu – fluid. Pamiętaj, że podkład rozprowadzisz równomiernie tylko przy właściwym oświetleniu. Makijaż dzienny najlepiej wykonywać przy naturalnym świetle lub sztucznym – ale rozproszonym. Nakładanie podkładu na twarz zawsze zaczynamy od środka i kierujemy się ku zewnętrznym krawędziom. Następnie rozcieramy widoczną granicę kosmetyku, aż do jej zaniku. Odrobinę podkładu nanosimy na szyję, aby nie odróżniała się od twarzy.
Etap trzeci – korekta twarzy
Jeśli po nałożeniu podkładu Twoja cera nie wygląda idealnie, konieczne będzie użycie korektora. Oprócz zasinień maskujemy krostki, wypryski, zmiany natury naczyńkowej, plamki po opalaniu, można maskować piegi, choć w obecnie obowiązujących trendach powrotu do natury piegi mogą stanowić atut urody i często pozostają w makijażu widoczne, a czasami nawet specjalnie się je dorysowuje odpowiednio dobraną kolorystycznie kredką. Jeśli Twój zwykły korektor nie spełnia dostatecznie swojej funkcji, spróbuj użyć korektorów kolorowych: seledynowego na miejsca zaczerwienione, żółtawego na zasinienia.
Etap czwarty – matowienie, utrwalanie
Jeśli Twój fluid nie daje matowego wykończenia, użyj sypkiego pudru o neutralnej barwie, czyli transparentnego, który po nałożeniu na twarz nie daje efektu barwnego, a jedynie matujący. Makijaż wykończony takim pudrem długo będzie wyglądał świeżo i estetycznie, szczególnie jeśli Twoja cera ma skłonność do przetłuszczania się i błyszczenia.
Etap piąty – uporządkowanie brwi
Czasami wystarczy brwi tylko przeczesać grzebykiem lub szczoteczką, często jednak wymagają korekty i wówczas trzeba je wyregulować pęsetą. Jeśli Twoje brwi mają już regularny kształt, możesz je lekko przyciemnić, stosując szaro-brązowy cień i cienki pędzelek.
Etap szósty – podkreślenie oczu kreską
Kreski najlepiej wykonać przed nałożeniem cieni do powiek, czasami – oprócz maskary – to wystarczy za cały makijaż oka. Kreskę możemy wykonać miękką kredką, pędzelkiem zanurzonym w cieniu sypkim lub prasowanym lub – jeśli jesteś zwolenniczką mocniejszego makijażu oka, eyelinerem.
Etap siódmy – cieniowanie powiek
W zależności od upodobań, używając cieni, możesz wykonać:
- makijaż naturalny: kolory zbliżone do naturalnych (beże, brązy, lekkie połyskujące odcienie miedzi i złota);
- makijaż odważniejszy (szarości, granaty, intensywne zielenie i fiolety).
Etap ósmy – nakładanie różu
Róż jest szczególnie przydatny dla dojrzałych pań, młode dziewczyny nie muszą zazwyczaj stosować tego kosmetyku na co dzień (zwłaszcza blondynki mogą obyć się bez tego kosmetyku). Czasami aby znaleźć właściwy kolor różu, warto pomieszać ze sobą dwa (lub więcej) odcienie tego kosmetyku.
Etap dziewiąty – makijaż ust
Wybór odpowiedniego koloru i sposobu wykończenia – błysk czy mat – to kwestia indywidualna. Zawsze sprawdzają się barwy stonowane, odpowiednie dla większości kobiet. Bezpieczne pod względem estetycznym są także błyszczyki.
Etap dziesiąty – wytuszowanie rzęs
Tusz powinien rzęsy przyciemniać (już po nałożeniu jednej warstwy), podkręcać, wydłużać i pogrubiać. W makijażu dziennym szatynki o ciemniejszej z natury oprawie oczu mogą zrezygnować z tuszu, może im wystarczyć bezbarwna maskara. Blondynki i osoby o rudym kolorze włosów będą lepiej niż w czerni prezentować się z rzęsami w kolorach stonowanych – popielatych szarościach, brązach, granatach. Przy jasnej karnacji lepiej unikać silnych kontrastów barwnych.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat poszczególnych etapów wykonywania makijażu, skutecznych technik podkreślania urody, które omawia doświadczony wizażysta, oraz uzyskać wiele użytecznych informacji na temat wizażu, sięgnij po kurs „Wizaż i pielęgnacja urody”, na podstawie którego powstał ten artykuł.